O co w tym chodzi?
Masz kolory, kolory, kolory... A obok masz zdjęcie z którego te kolory zostały 'wzięte' a konkretniej z oczu. No i paczaj na kolory i na zdjęcia. Nie zaprzeczysz że to jedna i ta sama osoba.
O co w tym chodzi?
OdpowiedzUsuńMasz kolory, kolory, kolory... A obok masz zdjęcie z którego te kolory zostały 'wzięte' a konkretniej z oczu. No i paczaj na kolory i na zdjęcia. Nie zaprzeczysz że to jedna i ta sama osoba.
Usuń