21 stycznia 2013
:)
Dzień dobry/ Dobry wieczór ludziom, którzy zdecydowali się to przeczytać. Mam pewne wątpliwości co napisać a'propo popołudnia. Czy że było ciekawe, czy że mi palce zamarzały, czy że znalazłam sposób jak nie zostać przewróconą do śniegu. Chociaż Monika wyglądała gorzej ode mnie. Była na pewno bardziej mokra i biała. Celowo to napisałam, aby sobie teraz wyobrażać wasze miny :))). Się dowiedziałam strasznych rzeczy na temat jednego rysunku. Który wcześniej dość bardzo mocno zachwalałam. A tak poza tym ktoś jest mi w stanie powiedzieć co trzyma w ręku ten pan na zdjęciu? Tak, tak, nazwę go "tym panem na zdjęciu". Bo mnie to męczy od jakiegoś czasu. No cóż, jest 18:37, ja nie mam co pisać i tak życie sobie płynie. Więc życzcie mi powodzenia z tym alfabetem (U do diabła) i do zobaczenia. Zapewne jutro, ale nie obiecuję.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz