![]() |
Wiem, zupełnie nie związane z wypowiedzią, ale urzekł mnie ten uśmiech :))) I życzę aby taki cały rok były na twarzach. Waszych i waszego otoczenia :3 |
31 grudnia 2012
Happy New Year!
30 grudnia 2012
...
Dzień dobry/ Dobry wieczór. Po dzisiejszej nocy doszłam do wniosku aby was nie zanudzać moimi postami stworzę alfabet rzeczy związanymi z mną, moimi zainteresowaniami, bzikami... Z tym że alfabet ten będzie od tyłu. Myślę że jak zacznę od Nowego roku, nikomu to nie wyjdzie źle na zdrowie :) Zapewne z pewnymi literami będzie problem (wymyśl w tym miejscu coś na "U") i mogą powstać opóźnienia. Ale mam nadzieję że pomysł się podoba i z chęcią poczytacie o mnie :) Dziękuję za to że przeczytaliście to i prawdopodobnie do zobaczenia jutro :)
"- Nie narzekam, że grasz na skrzypcach o 3 nad ranem. Albo na twój bałagan, ogólny brak higieny, albo to, że ciągle kradniesz mi ubrania.
- Wymieniamy się ubraniami.
- Kiedy narzekałem na to, że podpalasz mój dom?
- Nasz dom.
- Kiedy narzekałem na to, że przeprowadzasz eksperymenty na moim psie?
- Naszym psie.
- Na psie! Nie godzę się tylko na twoją kampanię sabotowania mojego związku z Mary.
- Rozumiem.
- Naprawdę?
- Tak.
- Myślę, że nie.
- Jesteś przemęczony."
- Wymieniamy się ubraniami.
- Kiedy narzekałem na to, że podpalasz mój dom?
- Nasz dom.
- Kiedy narzekałem na to, że przeprowadzasz eksperymenty na moim psie?
- Naszym psie.
- Na psie! Nie godzę się tylko na twoją kampanię sabotowania mojego związku z Mary.
- Rozumiem.
- Naprawdę?
- Tak.
- Myślę, że nie.
- Jesteś przemęczony."
29 grudnia 2012
: )
Dzisiaj mój mózg chyba nie przyjmie więcej informacji. Przeczytałam wykład na temat procesora (w sumie to nie takie trudne do ogarnięcia, ale to taki szczegół) i miałam wrażenie że zasnę. Przy okazji się dowiedziałam o parametrach wcale nie tak dobrego mojego laptopa. A w telewizji leci bardzo ciekawy dokument :) O rycerzach, czarownicach i świętych. Bardzo fajne :) Moja wspominana już od wczoraj i przedwczoraj głupia idea nie poszła na przód - wczoraj nie miałam zupełnie weny. Więc nie spodziewajcie się rewelacji. Z tej okazji że jest ranek (13:53 dokładniej - kiedy jest wolne to to jest ranek ) nie mam już co pisać. Więc dziękuję za przeczytanie i do zobaczenia zapewne jutro.
28 grudnia 2012
:3
Dzień dobry/ Dobry wieczór :3. Pewnie mi nie uwierzycie (sama sobie niedowierzam ) ale prawdopodobnie do sylwestra skończę moją zwariowaną ideę. Trochę mi nie wyszło te 180 cm (znaczy chyba nie wyszło ;)), ale jestem dumna że udało mi się zachować rozmiary rzeczywiste :3. Wiem że nikogo nie obchodzi to co akurat robię, ale powiem że na całość pójdzie równe 60 kartek. W tym około 15 będzie zupełnie czystych. Nie wygląda to tragicznie (jak na razie) więc przysięgam się pochwalić. A więc życzcie mi powodzenia, trzymajcie kciuki i gońcie do roboty :3
27 grudnia 2012
A ja? Ja lecę w odmętach mojej wyoraźni.
Dzisiaj nic nie zdążyło zepsuć mojego humoru. Więc może was nie zanudzę. Może. Postanowiłam zrobić coś, czego nie zdołam zrobić, a jeśli się nie załamię to mi to na pewno nie wyjdzie ;). Wymyśliłam sobie że zrobię plakat w rozmiarach rzeczywistych (a jedna z postaci ma mieć 182 centymetry wzrostu), na który ma pójść około 45 kartek A4, ale na pewno zużyję więcej. Więc życzcie mi powodzenia. Jak mi coś wyjdzie może i się pochwalę. Na razie mam tylko 1 kartkę gotową. Mam tylko jeden dylemat. Ale to nie jest zbyt ważne. Pewnie już się znudziliście samym czytaniem moich głupich idei. Więc jeszcze raz napiszę abyście mi życzyli powodzenia, a ja dziękuję tym wariatom którzy to czytają :)
26 grudnia 2012
Tytuł? Nikt go nie umie wymyślić
Dzień dobry/dobry wieczór :3 Zależy kto kiedy czyta. Przepraszam za długą nieobecność. Za długą. No ale już przeprosiłam. Jakiś koleś gra na flecie. Za oknem. Zimno. Takie oczywiste sprawy. Wokół miliardy niewykonanych spraw a ja próbuję rozszyfrować jaki jest któryś z kolei dźwięk w Shake it out. Nie mylić z Shake it up. W telewizji film o facecie który trafił do krainy fantazji. Fascynujący, nie? A mój humor? Chyba go wywnioskujecie. Takie urywane zdania, a na pracy klasowej jedno ma 5 linijek. Nie ma co się rozpisywać bo wam zajmę za dużo waszego cennego czasu. Zamiast się jakoś pocieszyć po prostu się gapię w ekran, a to znowu w klawiaturę. Taki dołujący obrazek. Chyba nie mam po co już dłużej smęcić. Do widzenia w następnym poście. Postaram się o to aby był trochę szybciej.
7 grudnia 2012
...
Mam krótkie i konkretne pytanie : czy mam się nauczyć obsługiwać skaner i wstawiać swoje rysunki? I drugie: czy w moim pierwszym poście wspomniałam o Sherlocku Holmesie? Bo mam wrażenie że nie :) Tak więc teraz wspominam i ostrzegam że będę tym spamować ;)))) nie mam za bardzo o czym pisać ... może się wydarzy coś dziwnego, bo w moim otoczeniu same dziwne rzeczy :DDD Wtedy postaram się napisać. Do widzenia :3
3 grudnia 2012
Emm... em,em,em...
![]() | |||
Połączenie tych moich bzików :) |
Subskrybuj:
Posty (Atom)